Punkty ksero od lat przeżywają prawdziwe oblężenie. Od kiedy istnieje możliwość tak łatwego kopiowania dokumentów, ludzie robią to wręcz na masową skalę. Szczególnie widoczne jest to wśród studentów. Zamiast kupować książkę, kserują ją, czasem nawet kilkaset stron. Do historii odeszło przepisywanie notatek z pożyczonych zeszytów. Po co tracić czas, skoro skserowanie ich trwa kilka minut? Ilość papieru, która jest podczas tego procesu marnowana (bo takie notatki najczęściej szybko są wyrzucane), jest ogromna. Jednak osoby prowadzące punkt ksero zacierają ręce. Taki biznes jest doskonałym pomysłem. Szczególnie w miastach, w których jest dużo studentów, możemy liczyć na spory popyt. Oczywiście punkty ksero nie świadczą jedynie usług kopiowania dokumentów. Starają się one zaproponować klientom jak najbogatszą ofertę. Należy do niej również: wydruk dokumentów, oprawa różnego rodzaju prac (magisterskich, inżynierskich itp.), wydruki wielkoformatowe (np. reklam). Otwarcie takiego punktu nie jest trudne. Sprzęt bardzo często można wziąć w leasing, nie potrzebujemy więc dużych nakładów finansowych. O powodzeniu tego interesu świadczy przede wszystkim jego lokalizacja. Najlepiej usytuować nasz punkt w centrum miasta, przy ruchliwej ulicy. Takie miejsce spowoduje, że punkt łatwo zostanie zapamiętany prze klientów.
Punkt ksero doskonałym pomysłem na biznes
