Działanie na własną rękę ma wiele zalet. Przede wszystkim, pomaga rozwijać systemy motywacyjne. Nic bowiem nie stanowi takiego źródła zapału do pracy jak świadomość, że zależy od tego nasza wypłata i sukces zawodowy. Jednak w wypadku niepowodzenia całością winy jesteśmy obarczeni my sami. Na nas ciążą także wszystkie obowiązki. W przypadku szerszych działalności, może o sprawiać nie lada problem. Czasami warto jest znaleźć jakąś zaufaną osobę i spróbować z nią współpracować. To bardzo powszechne rozwiązanie w przypadku niewielkich działalności. Współpracownik może mieć różny charakter. Czasami to ktoś, kto wchodzi z nami w spółkę. Wówczas zarówno obowiązki jak i wpływy powinny być dzielone sprawiedliwie. Częściej jednak zdarza się sytuacja, że po prostu zatrudniamy kogoś do pracy. Wówczas powierzamy mu część obowiązków. Owszem, wiąże się to w koniecznością wypłacanie pensji, jednak odciąża to nas w znacznym stopniu. Jeżeli nasz współpracownik jest osobą kompetentną, możemy pozwolić mu na więcej. Ważne jednak, aby mieć go pod kontrolą. Nawet najbardziej zaufani ludzie mogą nas oszukać. Należy więc mieć się stale na baczności. Nie znaczy to oczywiście, że wszyscy ludzie są nieuczciwi. Po prostu czasami lepiej dmuchać na zimne. Bo w końcu nikt z nas nie chciałby później żałować i liczyć straty.
Leave a Reply